Z raportu „Praca w dobie koronawirusa” opublikowanego przez pracuj.pl wynika, że aż 6 na 10 pracujących respondentów w okresie 23-28 kwietnia 2020 wykonywało swoje obowiązki zdalnie. Jedynie 11% badanych deklaruje, że po zniesieniu ograniczeń nie chciałoby pracować w tym trybie. Najchętniej respondenci pracowaliby w modelu mieszanym – 40% chciałoby odwiedzać biuro przynajmniej raz w tygodniu, a 39% –pracować w domu tylko w wybrane dni miesiąca. Ponad 70% ankietowanych uważa, że zdolność do efektywnej pracy zdalnej staje się coraz ważniejszym atutem pracowników i kandydatów dla firm poszukujących specjalistów.
Plusy i minusy pracy zdalnej
Bez wątpienia w ostatnim czasie praca zdalna zyskuje na znaczeniu. Taki model ma jednak swoje plusy i minusy. Z jednej strony pracując zdalnie możemy elastycznie wybierać godziny, które poświęcamy na zadania biznesowe, a deszczowe dni przesiedzieć w ciepłym mieszkaniu. Z drugiej strony, sami musimy zadbać o motywację do pracy i pilnować, żeby nasze zadania zostały wykonane na czas, a bawiące się obok dzieci lub telewizor nie rozpraszały naszej uwagi. W pracy zdalnej najczęstszymi przeszkodami są brak dyscypliny, prokrastynacja, rutyna i rozleniwienie.
Jak utrzymać własną motywację?
W domu też potrzebujesz wydzielonego miejsca pracy. Ciężko jest pracować w miejscu, które nie jest do tego przygotowane. Wyznacz sobie przestrzeń, w której będziesz zajmować się tylko sprawami biznesowymi. Najlepiej, jeśli możesz pracować 2 w osobnym pokoju, tak, żeby nikt dokoła Ci nie przeszkadzał. Jeśli nie masz takich możliwości, zadbaj chociaż o wygodne krzesło biurowe i odpowiednio dobrane biurko. Ważne jest również to, aby zadbać o kwestie podstawowe, czyli porządek w swoim miejscu pracy. Nic nie powinno ograniczać Twoich ruchów ani rozpraszać uwagi. W pokoju towarzyszy Ci telewizor? Zdecydowanie z niego zrezygnuj lub zmień miejsce do pracy!
Zaczynając pracę, przygotuj się do niej tak, jakbyś wychodził do biura.
Po pierwsze nie pracuj pod kocem, w piżamie ani leżąc w łóżku. Takie miejsca kojarzą nam się z wypoczynkiem i bardzo rozleniwiają. Spędzanie całego dnia pod kołdrą, z laptopem na kolanach jest bardzo kuszące, jednak znacznie obniżakoncentrację. Zdecydowanie lepiej będzie Ci się pracowało przy biurku, w ubraniu, w którym nie wstyd byłoby Ci wyjść na zewnątrz. To da Twojemu organizmowi sygnał, że czas zmobilizować się do pracy.
Zanim pochłonie Cię wir obowiązków i online’owych spotkań, zjedz porządne śniadanie. Przygotuj wszystkie potrzebne dokumenty i materiały. Na biurku postaw coś do picia i przegryzania, tak, żebyś za chwilę nie musiał przerywać zadań spacerem do kuchni 🙂 Nie przesadź też w drugą stronę, przygotowując swoje stanowisko przez połowę Twojego czasu pracy. Zadbaj o te elementy, które będą Ci niezbędne do efektywnej pracy i w największym stopniu wpłyną na Twoją wydajność. Innymi słowy – słuchaj siebie i swojego organizmu!
Zaplanuj swój dzień i weryfikuj na bieżąco zrealizowane cele.
Na początku dnia pracy warto zaplanować działania i czas, jaki chcemy na nie przeznaczyć. Jeśli jesteś tradycjonalistą, świetnie sprawdzi się lista zapisana na kartce, na której będziesz mógł odhaczać to, co już zrobiłeś. Wolisz nowoczesne rozwiązania? Skorzystaj z takich narzędzi jak Monday, Trello czy Asana, gdzie wspólnie ze swoim zespołem możecie zarządzać zadaniami. Pomoże Ci to weryfikować postępy Twoich działań oraz realnie oceniać cele w przyszłości. A Samo odhaczanie kolejnych zadań sprawi Ci satysfakcję i doda motywacji do dalszej pracy!
Jednocześnie pamiętaj o przerwach! Praca bez przerwy zaczyna męczyć. Efektywność spada po 30 – 40 minutach ciągłego skupiania uwagi. W planach uwzględnij więc czas na odpoczynek i posiłki. Planuj nie tylko dzień, ale cały tydzień. Dzięki temu efektywnie rozłożysz obowiązki na poszczególne dni. Nadmiar zadań Cię nie przytłoczy i łatwiej będzie Ci zmienić plany w przypadku kryzysowej sytuacji. Unikniesz w ten sposób prokrastynacji, która jest jedną z największych pułapek pracy zdalnej.
Korzystne może okazać się rozpoczęcie pracy od spraw trudniejszych i priorytetowych, wtedy kiedy mamy na nie najwięcej energii. Unikniesz w ten sposób presji w dalszej części dnia, bo będziesz je miał po prostu „z głowy”.
Jak ognia, unikaj rozpraszaczy.
Ciągle wibrujący telefon, nowe posty na Facebooku, serial lecący gdzieś w tle, czy poranne wiadomości to tylko niektóre z codziennych wyzwań podczas home office. W domu trudniej jest nam utrzymać dyscyplinę Zdajemy sobie sprawę, że nikt nie widzi co robimy i szef zaraz nie przyłapie nas na zakupach w Internecie albo przeglądaniu mediów społecznościowych. Rozpraszacze to jednak wielka pułapka, która potrafi pochłonąć naszą uwagę na znacznie dłużej, niż to z początku zakładaliśmy. Nagle okazuje się, że nie umieliśmy się oderwać od coraz to nowszych postów i straciliśmy w Internecie mnóstwo cennego czasu. A na pracę zostało już go już niewiele. Poza tym, tego rodzaju aktywności, mimo że mogą nam się wydawać ,,przyjemne”, obniżają nasz poziom energii i ,,zaśmiecają” naszą głowę zbędnymi informacji. W rezultacie, możemy czuć się bardziej zmęczeni i trudniej nam będzie skupić się na trudniejszych zadaniach.
Dlatego przede wszystkim wyłącz wszystkie powiadomienia, które nie są Ci potrzebne do pracy. Pomogą Ci w tym odpowiednie wtyczki i aplikacje blokujące na jakiś czas dzwonki i tablicę Facebooka.
Wszelkie prace domowe odłóż na później. Nie rób prania, nie sprzątaj, nie gotuj w czasie, w którym planowałeś pracować. Obowiązki tego typu wybijają nas z rytmu, pochłaniają czas i energię.
Wyznacz sobie godziny „biurowe”.
Pracując zdalnie, teoretycznie nie masz ustalonych godzin pracy. Możliwość robienia sobie długich przerw w środku dnia i wykorzystanie ich na załatwienie obowiązków „na mieście” jest kusząca. Jednak, szczególnie jeśli jesteś częścią zespołu, dobrze jest pracować w biurowym rytmie, tak, aby dostosować się do pracy współpracowników. Dzięki temu łatwiej będzie Ci się z nimi komunikować, a dodatkowo zadbasz o swoją motywację. Twój dzień będzie miał ustaloną strukturę, a co za tym idzie – nie będzie się rozwlekał. Zwłaszcza, że nasz organizm lubi rutynę, bo to ona sprawia, że nie musimy tracić energii na zastanawianie się, co zrobić dalej, tylko wchodzimy w dane zadanie niemal z ,,automatu” Poza tym, stałe godziny pracy pomagają w utrzymaniu równowagi między pracą a życiem prywatnym.
Co zrobić kiedy motywacja spada i po prostu brakuje Ci energii?
Najważniejsze to znaleźć przyczynę. Zweryfikuj czy poświęcasz wystarczająco czasu na relaks, swoje zainteresowania i kontakt z bliskimi Może jesteś przepracowany? Codzienna presja nie sprzyja twórczemu i efektywnemu działaniu. Może warto trochę zwolnić?
Nie zarzucaj się kilkoma zadaniami na raz, tylko skupiaj się na jednym zadaniu w danym momencie. Czas skończyć z mitem, że multitasking świadczy o sprawnym i efektywnym działaniu. Żonglowanie między zadaniami sprawia, że nasz mózg wykorzystuje więcej zasobów poznawczych, niż w przypadku wykonywania jednego zadania, a co za tym idzie – pochłania więcej Twojej uwagi i energii. Po pracy koniecznie wyznacz sobie czas na odpoczynek. W ten sposób przypomnisz sobie co lubisz w swojej pracy, odbudujesz poczucie satysfakcji z dobrze wykonanego zadania i doładujesz baterie na kolejne wyzwania.
Motywująca praca to taka, która sprawia Ci przyjemność.
Jeśli praca nie sprawia Ci satysfakcji, warto zastanowić się nad tymi aspektami, które najbardziej w niej lubisz. Zadania związane z pasją sprawiają zazwyczaj więcej radości. W efekcie człowiek jest zaangażowany i łatwiej jest mu się motywować. Zweryfikuj swoją drogę kariery i zastanów się czy Twoja praca to właśnie to, co chcesz robić. Na zmiany nigdy nie jest za późno.
Natomiast jeżeli jesteś przekonany, że Twoja obecna praca Ci odpowiada, przypominaj sobie co sprawia Ci w niej najwięcej przyjemności za każdym razem kiedy odczuwasz spadek motywacji. To na pewno doda Ci energii na kolejne wyzwania! A może odnajdujesz się w swojej roli, ale brakuje Ci wyzwań lub jasno sprecyzowanych celów i oczekiwań? Porozmawiaj o takiej sytuacji szczerze ze swoim managerem i daj mu znać jak się czujesz. Dzięki temu, Twój szef będzie mógł lepiej dopasować zadania, którymi się zajmujesz oraz szerzej przybliżyć Ci wizję, misję, czy wartości firmy. W końcu najważniejsze w pracy jest poczucie sensu wykonywanych zadań. Zatem nie czekaj, aż Twój manager,domyśli się czego potrzebujesz, tylko sam zadbaj o swoją motywację i ścieżkę kariery.
Podsumowanie
Praca zdalna staje się coraz bardziej popularna i kusi wieloma możliwościami. Niestety kryje też w sobie kilka pułapek, które mogą prowadzić do spadku motywacji, a nawet wypalenia zawodowego. Warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Przede wszystkim przed rozpoczęciem pracy zdalnej, musimy zadbać o odpowiednią przestrzeń. To co znajduje się dookoła, ale nawet to, w co jesteśmy ubrani ma ogromne znaczenie i wpływa na nasze samopoczucie Niezmiernie ważne jest też rozplanowanie krótko i długoterminowych zadań i priorytetów. Dzięki temu nie tylko unikniemy odkładania zadań w czasie, ale utrzymamy własną determinację do osiągnięcia wyznaczonych celów. Dodatkowo, wyznaczmy określone godziny, które poświęcamy na pracę, aby nie wpaść w pułapkę nadgodzin podczas home office. W końcu jedną z zalet pracy zdalnej powinna być odpowiednia równowaga między biznesem a życiem prywatnym. Dlatego pamiętajmy, aby dbać o siebie, słuchać naszego organizmu i świadomie myśleć do czego przybliża nas realizacja celów, także w perspektywie długoterminowej.